Kolejne wakacje i kolejny raz wychowankowie Domu Ojca Gwidona nr 1 i nr 2 wraz z wychowawcami mogli się cieszyć oczekiwanym wypoczynkiem w domkach letniskowych w górach.  Od kilku lat mamy możliwość spędzać całe 2 tygodnie w Ośrodku wypoczynkowym „Edyta” położonym na terenie Beskidu Nowosądeckiego, w dolinie rzeki Poprad. Malownicza okolica, czyste powietrze, rzeka, basen, możliwość gry w siatkówkę i dostęp do wi fi na terenie ośrodka… cóż chcieć więcej dla naszych wychowanków? To już pełne zadowolenie… Oczywiście nie można zapomnieć o wygodnym łóżku i czasu na wylegiwaniu się na słoneczku, a przy tym o nawiązywaniu i integrowaniu się z innymi uczestnikami pobytu na terenie Ośrodka. Dlaczego? Bo właśnie budowanie pięknych relacji sprawia, że stajemy się szczęśliwsi. Jednak, by nie stracić formy i skorzystać z  pogody, wychowawcy z wychowankami podejmowali każdego dnia duże i małe wyzwania. Codzienne spacery i  podziwianie pięknych krajobrazów było prawie jak stały punkt programu każdego dnia. Poza tym wychowankowie mieli okazje zwiedzić okoliczne miejscowości takie jak Tylicz czy Krynica Zdrój. Dzięki tym wyprawom mogliśmy cieszyć się tamtejszymi atrakcjami, np. pokazami multimedialnymi z fontannami.  Każdy wychowanek także mógł dostosować do siebie własną formę aktywności w mniejszych grupach jeśli zaszła taka potrzeba. Szczególnym zainteresowaniem wśród naszych wychowanków cieszył się park linowy, gdzie można było doświadczyć sporej dawki adrenaliny i przeżyć niezapomniane chwile, a także spływ pontonem rzeką Poprad. W Muszynie również mieliśmy okazje zwiedzić ogrody sensoryczne, ogrody miłości oraz ogrody biblijne. Spędzenie czasu przy wspólnym grillu, pizzy czy lodach było także dla wszystkich duża radością. Nie możemy również zapomnieć o życzliwych ludziach, którzy okazali nam wiele serca a także wsparcia materialnego. Dziękujemy i pozdrawiamy Was drodzy Przyjaciele.

/oprac. s. P. Kozak/