Dwa tygodnie tegorocznych wakacji (28.06. – 12.07.2021 r.) spędziliśmy w słonecznym, podwarszawskim Nieporęcie. Jak co roku, pogoda pozwoliła nam aktywnie spędzać czas nad Zalewem Zegrzyńskim. Po aktywnym wypoczynku nad wodą, wychowawcy organizowali wieczory filmowe „Pod chmurką”, które cieszyły się ogromnym entuzjazmem ze strony dzieci. Popołudnia spędzaliśmy również na pobliskim boisku, placu zabaw oraz ścieżce rowerowej, na której młodzież chętnie jeździła na rolkach. Ogromnym wyzwaniem były zorganizowana przez dzieci gra w podchody. Młodzież doskonale poradziła sobie z zadaniami sprawnościowymi, logicznymi i tymi bardziej zabawnymi. Dużo frajdy sprawiło nam wszystkim zabawa w pokaz mody, który pozwolił nam się przenieść do przeszłości. Dziewczynki dumnie prezentowały styl vintage. O stylizacje zadbał zaprzyjaźniony z siostrą Walerią pan Piotr, który po wszystkim, ostrzygł chłopców. O nasze dobre samopoczucie w domu oraz pełne brzuszki dbała siostra Waleria wraz z panią Anną Lachowską. Oprócz codziennych zabaw na plaży, kilkukrotnie odwiedziliśmy stolicę Polski- Warszawę. Wielką przygodą dla najmłodszych dzieci było już samo podróżowanie do Warszawy autobusem i przemieszczanie się po mieście metrem i tramwajami. Dzięki siostrze Walerii, która była naszym osobistym przewodnikiem, mieliśmy okazję zobaczyć piękne Stare Miasto, ochłodzić się w koronach drzew Parku Saskiego, cofnąć się do historii i z zadumą spoglądać na pomnik Powstańców Warszawskich oraz Pomnik Nieznanego Żołnierza. Mogliśmy również podziwiać pałac na wodzie w Królewskich Łazienkach. Udaliśmy się również do Multimedialnego Parku Fontann, przy których nieco się ochłodziliśmy. Po powrocie z Warszawy czekała na nas miła niespodzianka w postaci ogromnej ilości pizzy, którą zafundował nam pan Piotr Ślusarz. W kolejnych dniach mieliśmy okazje zobaczyć Pałac Prezydencki, Stadion Narodowy oraz dzięki uprzejmości Dyrekcji Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego, mogliśmy podziwiać wiele gatunków zwierząt. Największą atrakcją okazały się goryle, słonie oraz tygrysy. W ostatni weekend, dzięki uprzejmości rodziny pana Piotra Ślusarza, mieliśmy okazję poznać japońską kulturę. Pani Ania- córka pana Piotra, pozwoliła nam zasmakować w japońskich słodyczach, ukazała nam zwyczaje tam panujące oraz zaprezentowała tradycyjny japoński strój, który z wielką radością nosiła Paulinka. Czas spędzony w Nieporęcie był dla nas wszystkich ogromną przygodą i wspaniałą zabawą. Wyjechaliśmy z niego z wieloma wspaniałymi wspomnieniami i nadzieją na powrót w przyszłym roku.
/oprac. K. Ratusznik/